Wiadomości - Oddział Prewencji Policji w Katowicach

Użycie przez stróżów prawa środków przymusu bezpośredniego podczas interwencji w Jastrzębiu-Zdroju było efektem bezprawnego ataku na funkcjonariuszy. Policja, która znajduje się pomiędzy uczestnikami sporu, w żaden sposób nie jest stroną w tym konflikcie. Atakowanie mundurowych nie prowadzi do rozwiązania trudnej sytuacji, ani nie poprawia pozycji negocjacyjnych. W sytuacji zagrożenia życia i zdrowia policjantów, są oni w obowiązku używać przewidzianych prawem środków przymusu.

Wczoraj, podczas protestu pod siedzibą spółki węglowej w Jastrzębiu-Zdroju, policjanci interweniowali wobec najbardziej agresywnych osób. Po 14.00 grupa ludzi usiłowała sforsować drzwi prowadzące do siedziby spółki. Policjanci odepchnęli napastników, używając gazu obezwładniającego. Użyta została również armatka wodna.

Policjanci wylegitymowali 21- latka z Katowic, który posiadał przy sobie telefon komórkowy pochodzący z kradzieży. Jak się okazało, młody mężczyzna był także sprawcą włamania do salonu z sukniami ślubnymi, skąd skradł sporą ilość ślubnej biżuterii. To nie jego pierwsze popełnione przestępstwo. Za kradzież z włamaniem grozi mi 10 lat więzienia.

Od ubiegłego piątku policjanci biorą udział w zabezpieczeniu protestu górników. Oprócz jastrzębskich stróżów prawa, nad bezpieczeństwem manifestujących czuwają mundurowi z katowickiego i bielskiego oddziału prewencji, a także policjanci jednostek ościennych oraz województwa podkarpackiego, łódzkiego, opolskiego i małopolskiego. Poza wtorkowymi zamieszkami, funkcjonariusze nie odnotowali żadnych incydentów.

Sąd Rejonowy w Jastrzębiu-Zdroju przychylił się do wniosku śledczych i postanowił tymczasowo aresztować 4 zatrzymanych w związku z wtorkowymi zamieszkami pod siedzibą spółki górniczej. Mężczyźni ci podejrzani są o udział w zbiegowisku oraz czynną napaść i znieważenie policjantów. Grozi im kara nawet 10 lat więzienia.

Jastrzębscy stróże prawa przedstawili zarzuty 11 osobom zatrzymanym w związku z incydentem, do jakiego doszło podczas wtorkowego protestu górników pod siedzibą spółki górniczej. Mężczyźni w wieku od 18 do 43 lat podejrzani są o udział w zbiegowisku oraz czynną napaść i znieważenie policjantów. Za popełnione przestępstwa grozi kara nawet 10 lat więzienia.

Mundurowi z Jastrzębia–Zdroju, jednostek sąsiednich i katowickiego oddziału prewencji interweniowali wczoraj pod siedzibą spółki górniczej, gdzie grupa agresywnych młodych ludzi zaatakowała stróżów prawa i usiłowała wedrzeć się do budynku firmy. Policjanci odparli atak odpychając agresorów i używając broni gładkolufowej. Zatrzymano 15 najbardziej agresywnych mężczyzn, a kryminalni pracują nad identyfikacją kolejnych sprawców ataku.

Policjanci z katowickiego oddziału prewencji, w trakcie patrolowania centrum Zabrza, zatrzymali do kontroli drogowej renault clio. W trakcie sprawdzania pojazdu natrafili na kilkaset paczek papierosów nie posiadających polskich znaków akcyzy. Straty Skarbu Państwa oszacowano na ponad 7 tys. zł.

Katowiccy policjanci zatrzymali 28-letniego mężczyznę związanego z przestępczością narkotykową. Wywiadowcy z oddziału prewencji i wydziału antynarkotykowego przejęli ponad kilogram amfetaminy, prawie kilogram marihuany i 200 tabletek ekstazy. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany.

Policjanci z oddziału prewencji w Katowicach zatrzymali 21-letniego gliwiczanina, który dopuścił się kradzieży artykułów spożywczych w jednym ze sklepów przy ulicy Wolności. Przebieg zdarzenia był bardzo dramatyczny. Widząca moment kradzieży mieszkanka Zabrza, usiłowała zapobiec przestępstwu. Sprawca chcąc uciec ze sklepu, zaatakował kobietę...