Policjant po służbie zatrzymał złodzieja
O tym, że policjantem jest się nawet po godzinach służby, mógł się przekonać złodziej, który został zatrzymany na gorącym uczynku kradzieży. Policjant z katowickiego oddziału prewencji będąc w sklepie, zauważył jak mężczyzna kradnie towar. Kiedy przeszedł przez linię kas nie płacąc za artykuły, wyciągnął legitymację i poinformował o zatrzymaniu. Mężczyzna zrobił się agresywny i doszło pomiędzy nimi do szarpaniny. Na pomoc przybyli siemianowiccy stróże prawa.
Dyżurny otrzymał zgłoszenie, że pod jednym ze sklepów szarpie się dwóch mężczyzn i najprawdopodobniej jeden z mężczyzn próbuje zatrzymać złodzieja. Stróże prawa natychmiast ruszyli na pomoc. Na miejscu okazało się, że złodziej szarpał się z policjantem, który w czasie wolnym po służbie robił zakupy w sklepie i zareagował na kradzież. Mundurowy na co dzień służy w katowickim oddziale prewencji i takie sytuacje nie są mu obce. Nawet widok umundurowanych policjantów nie wpłynął na zachowanie złodzieja, który nadal był agresywny, szarpał się i nie stosował do wydawanych poleceń. Jak się okazało, 31-latek był pijany. Dalszą część dnia spędził w izbie wytrzeźwień. Wobec złodzieja policjanci sporządzili wniosek o ukaranie do sądu. Wymiar sprawiedliwości zdecyduje o jego losie.