Policjanci interweniowali pod spółką węglową
Wczoraj, podczas protestu pod siedzibą spółki węglowej w Jastrzębiu-Zdroju, policjanci interweniowali wobec najbardziej agresywnych osób. Po 14.00 grupa ludzi usiłowała sforsować drzwi prowadzące do siedziby spółki. Policjanci odepchnęli napastników, używając gazu obezwładniającego. Użyta została również armatka wodna.
Policjanci w trakcie manifestacji dbali o bezpieczeństwo osób, które zgromadziły się przed budynkiem spółki i pracowników przedsiębiorstwa. Po 14.00 grupa agresywnych osób próbowała przedostać się do budynku. Policjanci odparli agresorów, używając gazu obezwładniającego. Ta interwencja ostudziła zapał napastników, lecz nie na długo. Po kilkudziesięciu minutach w stronę policjantów poleciały kamienie, śruby oraz fragmenty płyt chodnikowych i desek. Mundurowi użyli armatki wodnej, gazu obezwładniającego i oddali salwę z broni gładkolufowej. Ta interwencja spowodowała wycofanie się atakujących. Zniszczone zostały drzwi wejściowe do siedziby przedsiębiorstwa oraz elewacja budynku. Rannych zostało czterech policjantów (stłuczenia i oparzenia po wybuchach petard). Na miejscu udzielono pomocy medycznej polegającej na przemyciu oczu sześciu protestującym. Stróże prawa zatrzymali łącznie osiem osób w wieku od 23 do 41 lat za atak na policjantów i zniszczenie mienia. Policjanci służb kryminalnych pracują nad ustaleniem i zatrzymaniem kolejnych sprawców wczorajszych zajść.
Policjanci ciągle apelują o zachowanie zgodne z prawem. Atakowanie mundurowych i niszczenie mienia to przestępstwa i trudno je uznać za formę protestu.
Źródło: KWP Katowice