Policjant ratuje lekkomyślnego działkowicza
W nocy 23/24.03.2014 roku, policjant Oddziału Prewencji Policji w Katowicach wracając po służbie, w rejonie ciągu garaży przy ulicy Gwarków w Sosnowcu usłyszał wołanie o pomoc. Niezwłocznie udał się w kierunku skąd dochodziło wołanie i w rejonie pobliskich ogródków działkowych zauważył starszego mężczyznę wiszącego zaczepionego za jedną nogę, głową w dół, na plecach na bramie prowadzącej do ogródków.
Po dobiegnięciu okazało się, że metalowy kolec znajdujący się na bramie przebił prawą nogę w okolicy kolana. Ponadto mężczyzna wplątał się w drut kolczasty ogrodzenia. Mężczyzna oznajmił, iż wisi już od dłuższego czasu i opadł z sił. Policjant wezwał na miejsce służby ratunkowe a sam przedostał się na teren ogródków od strony, od której wisiał mężczyzna i udzielił mu kwalifikowanej pierwszej pomocy. Unieruchomił przebitą nogę nie dopuszczając do przemieszczenia i powstania krwotoku oraz podtrzymywał mężczyznę w pozycji przeciwwstrząsowej. Po około 15 minutach przybyłe na miejsce załogi straży pożarnej i pogotowia ratunkowego przystąpiły do akcji. Mężczyznę wraz z odciętym fragmentem ogrodzenia tkwiącym w nodze przewieziono do szpitala. Poszkodowany zapomniał klucza od głównej bramy wyjściowej ogródków działkowych a z powodu późnej godziny nie widział innej możliwości opuszczenia wygrodzonego terenu jak tylko przeskakując przez ogrodzenie. Niefrasobliwość mogła stać się przyczyną tragedii.